2010-09-10

Jak zaprogramować programistę część 2

Kontynuacja części poprzedniej, prawdopodobnie ostatnia.

5. Myśl logicznie.
Programista - jak wiadomo - lepiej dogaduje się z maszynami, niż z ludźmi. A maszyny, jak wiadomo, są logiczne ;) Stąd, starając się dowiedzieć "co autor miał na myśli" staraj się kombinować tak logicznie i spójnie, jak to tylko możliwe. Oczywiście różni są ludzie i jeden programista potrafi czasem użyć aluzji czy nawet powiedzieć żart(!) ;D natomiast inny uzna za żart "rm -r /".

6. Nie naciskaj.
Wiesz, czym kończy się naciskanie opornego materiału? Zniszczeniem go ;) W przypadku istot żywych zwykle ucieczką. Dlatego nigdy nie naciskaj na programistę, żeby się "otworzył", powiedział "coś od siebie" itd. Po prostu zapytaj - jeśli nie odpowie, to znaczy, że nie odpowie ;) I nic go nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne :D

7. Nie licz na twórczość.
Typową odpowiedzią programisty na "powiedz coś ciekawego" jest "coś ciekawego", ewentualnie "ale co?" ;) Programista tworzy tylko to, co ma stworzyć i w tym zakresie może wykazać pewną inwencję - natomiast (niemal na pewno) nie zacznie tworzyć sam z siebie, wymyślając na bieżąco, co ma powstać. Taki już urok kontaktu z programistami - trzeba ich prowadzić za rączkę :D

Oczywiście ten artykuł, jak i poprzedni, to tylko i wyłącznie kiepski żart, mający na celu nabijanie się zarówno z kompletnie wyalienowanych programistów (są tacy!), jak i ludzi, którzy uważają, że do programisty potrzebna jest "instrukcja" ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz